Hej :)
Tu Anai z kolejną tekturkową inspiracją :)
Tym razem postanowiłam wykorzystać śliczne Scrapińcowe tekturki do ozdobienia albumu, który przygotowywałam jako prezent na 30-lecie zespołu "Byle Babki". Tekturki idealnie sprawdzają się jako wdzięczny dodatek, którym można wzbogacić kompozycję. Można je utykać między warstwami, łączyć ze sobą, kolorować. Nie zawsze muszą grac pierwsze skrzypce :) Nie zawsze nawet muszą być wykorzystane w całości. Bardzo często zdarza mi się je ciąć na części - umiejętnie wkomponowane między warstwy papieru :)
Tu Anai z kolejną tekturkową inspiracją :)
Tym razem postanowiłam wykorzystać śliczne Scrapińcowe tekturki do ozdobienia albumu, który przygotowywałam jako prezent na 30-lecie zespołu "Byle Babki". Tekturki idealnie sprawdzają się jako wdzięczny dodatek, którym można wzbogacić kompozycję. Można je utykać między warstwami, łączyć ze sobą, kolorować. Nie zawsze muszą grac pierwsze skrzypce :) Nie zawsze nawet muszą być wykorzystane w całości. Bardzo często zdarza mi się je ciąć na części - umiejętnie wkomponowane między warstwy papieru :)
Tym razem chciałam skupić się na elegancji i stonowaniu. Zrezygnowałam z mocnych kolorów, a tekturki jedynie lekko przytuszowałam tuszami Distress. Bardzo lubię taki delikatny, ledwo widoczny efekt, który jednak nadaje tekturkom dodatkowego charakteru i akcentuje ich brzegi.
Bardzo polecam wszelkiego rodzaju ażurowe ramki - są bardzo uniwersalne i można je wykorzystać praktycznie w każdym typie pracy. Ja najbardziej jestem zakochana w tych warstwowych! Wyglądają naprawdę przepięknie i bardzo elegancko.
pozdrawiam
Anai
Wykorzystane produkty:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz